Fot.: iStock.com/alekleks
W Singapurze ważnym jest, aby produkt wchodzący na rynek posiadał wymagane atesty, a im więcej certyfikatów, znaków ekologicznych czy organicznych tym lepiej dla produktu. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie singapurskiej agencji rządowej nadzorującej bezpieczeństwo kosmetyków - Health Science Authority.
Singapur to sam w sobie mały rynek, ale działający tutaj importerzy, dystrybutorzy czy firmy handlowe prowadzą swoją dystrybucję często w całym regionie ASEAN. Dlatego warto poprzez Miasto Lwa wchodzić na sąsiednie rynki. Podobnie jak w całej Azji, wysoko cenione są tutaj markowe kosmetyki z całej Europy. Cena jest tutaj drugorzędna, jeśli marka jest europejska i postrzegana jako marka premium. W Azji szczególną uwagę przykuwają tzw. colour cosmetics. Lakiery do paznokci, kolorowe pomadki, cienie do powiek są hitem sprzedażowym.
Ważnym jest, aby z produktem pokazać się fizycznie na miejscu. Co roku w lutym odbywają się targi kosmetyczne BEAUTY ASIA w singapurskim Suntec City. Natomiast największe targi z sektora kosmetycznego w regionie ASEAN to niewątpliwie IN-COSMETICS ASIA, które corocznie w październiku odwiedza ponad 10 tysięcy zainteresowanych.
Fot.: iStock.com/imtmphoto
Dwie główne sieci sprzedaży artykułów kosmetycznych w Singapurze to Watson oraz Guardian, kanał e-commerce jest tutaj niezwykle popularny z Lazadą i Zalorą na czele.
Organizacje reprezentujące sektor kosmetyczny to:
- Spa & Wellness Association of Singapore,
- The Cosmetic, Toiletry and Fragrance Association of Singapore.
Rejestracja kosmetyków w Singapurze jest prosta, procedura jest przeprowadzana online bez szczególnych wymogów formalnych oraz biurokracji. Statystyki mówią o bardzo wysokiej liczbie rejestracji, aż 600 tys. nowych produktów wchodzi na rynek singapurski rocznie z czego średni cykl życia produktu to 8 miesięcy do 2 lat.
Tematem kontrowersyjnym w Azji jest problematyka przeprowadzania testów kosmetycznych na zwierzętach. Testy jak dotąd są dopuszczalne w krajach ASEAN. W regionie Azji oraz Pacyfiku jedynie Australia, Nowa Zelandia, Tajwan oraz Korea traktują testy kosmetyków na zwierzętach jako nielegalne, natomiast w Chinach takowe testy są obowiązkowe. Singapur zmierza w kierunku całkowitego zakazania testów, a więc polski producent kosmetyków zainteresowany tym rynkiem powinien już teraz wziąć ten aspekt pod uwagę.
ZBH Singapur zaprasza firmy kosmetyczne do kontaktu bezpośredniego z biurem celem bliższego zapoznania się ze specyfiką rynku.